piątek, 20 lipca 2012

Mieć BMW... Tylko co z ubezpieczeniem OC?

Zawsze fantazjowałem o sportowym BMW. Moja ukochana marka auta, skupiająca w sobie niemiecką precyzję, wyczynowe aspiracje oraz luksusowy design. Cudo! W końcu odłożyłem odrobinę pieniędzy oraz mogłem pozwolić sobie na zakup samochodu mojej ulubionej marki. 

Od zawsze wiedziałem który model chcę zakupić. Wizyta w salonie była niezwykle rzeczowa oraz błyskawiczna. Została mi jeszcze najmniej przyjemna część kosztu - ubezpieczenie OC. Swoje poprzednie auto asekurowałem zawsze u tego samego ubezpieczyciela, natomiast na moje nowe BMW ubezpieczenie zaoferował mi bardzo kosztowne. Wtedy kumpel polecił mi, abym spróbował zestawić ubezpieczeniowców wykorzystując kalkulator ubezpieczeniowy.

Nigdy nie słyszałem o czymś podobnym, aczkolwiek wklepując w przeglądarkę sieciową frazę "najtańsze OC BMW" błyskawicznie znalazłem serwis z poszukiwanym przeze mnie kalkulatorem. Znalazłem odpowiedni formularz, który zgodnie z rzeczywistością wypełniłem informacjami odnoszącymi się do mojego nowiutkiego BMW oraz mnie osobiście jako posiadacza i kierowcy. Zabrało mi to czasu, po czym pokazane mi zostało zestawienie wysokości składek ubezpieczenia. BMW nie było w ogóle tak drogie w asekuracji. 

 Kilkanaście zakładów ubezpieczeniowych proponowało mi polisę taniej aniżeli mój dotychczasowy ubezpieczyciel. Sporo taniej, albowiem nawet o półtora tysiąca złotych. Ucieszyłem się, że dokonałem takiej oszczędności i natychmiast, przez internet zakupiłem polisę, dopełniając jedynie formalności, takich jak dane osobowe. I tym sposobem moje nowe wymarzone auto, dostało najkorzystniejsze OC na rynku. Serdecznie polecam wam ten sposób, z pewnością za jego sprawą oszczędzicie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz